poniedziałek, 19 grudnia 2011

MAMO TATO RATUJ !!!

        Nasz ukochany Mikołajek wszedł właśnie w etap mama i tata są oki cała reszta beeeeeeee. Jako że zbliżają się święta odwiedzili nas wczoraj dziadki Księcia, z uwagi na odległość jaka nas dzieli ostatnio widzieliśmy się w wakacje. Na dzień dobry kochający dziadek został przywitany płaczem, zmarszczonymi brewkami i spojrzeniem tato ratuj jakiś obcy chłop jest w naszym domu i chce coś ode mnie, potem kolej przyszła na babcie nawet śpiewająca bajka nie pomogła. Całe zajście tłumaczyliśmy: Miś jest śpiący jutro będzie lepiej :)) Niestety nie rano Miś na rękach u ojca już bez płaczu ale spoglądał spod byka i obserwował, jak tylko któreś z nich spróbowało się odezwać znowu płacz i marszczone oczka. Ostatecznie żeby Miś mógł się udać na spokojną dzemkę babcia z dziadkiem wylądowali w kuchni a Mikołajek właśnie śpi :)) Dodając babcia którą widuje co parę dni też ostatnio jest fajna ale na odległość bo z bliska już beee... Czyżby święta w trójkę?? No cóż Księciunio zdecyduje... C. D. N.
tata Mikołaja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz