wtorek, 29 marca 2011

Garść prozy (życia)

Mikołajkowo wykluło się 6 stycznia 2011 roku. Od tego czasu zajrzało tu 13 252 odwiedzających.

Dzięki blogowi okazało się, że poza jedną osobistą ciocią Mikusia są jeszcze wirtualne Ciocie i Wujkowie którym nie jest obojętny los Słodziaka.

...kiedy widzę aparat od razu robię dostojną minę, w końcu jestem już Dużym, Poważnym Facetem a nie jakimś Dzidziusiem...

Serdecznie dziękujemy Wszystkim Tym, Którzy zaangażowali się w pomoc dla Mikołajka.

Dzięki projektowi cioci Chudej http://macierzynstwo-bez-lukru.blogspot.com/ udało się zebrać 3970,59 zł.

Rodzice Mikołajka zdecydowali odnośnie wózka. Postanowili, że zamiast kimby za 18 000 zł kupią stingray'a za 11 000 zł, co prawda stingray nie posiada półki na respirator i calą resztę niezbędnych do życia Mikusia zabawek ;) ale jeżeli dokupią coś co mogłoby spełniać funkcję półki i znajdą kogoś kto to zamontuje - tak żeby w razie reklamacji można było odkręcić - zaoszczędzą kilka tysięcy.
Misiowi Rodzice złożyli zamówienie i wpłacili 4000 zł zaliczki. Czekamy na wózek :)

Kochani, Mikołajek nadal bardzo, bardzo potrzebuje Waszej pomocy.
Naprawdę liczy się każda złotówka, gdyby każdy z 13 252 odwiedzających ją wpłacił to... sami wiecie.

Niestety choroba Mikołajka jest worem bez dna. A państwo, w którym żyjemy nie jest najbardziej opiekuńczym państwem świata.
Tu http://mikolajkowo.blogspot.com/2011/01/apel-mamy-i-taty-mikoaja.html znajdziecie wykaz urządzeń niezbędnych Mikusiowi.

Chcemy aby świat Mikołajka był tak kolorowy jak to tylko możliwe, by mógł oglądać słońce, drzewa, ptaki, czuć na policzku podmuch wiatru.
Chcemy aby Ten Dzielny Chłopczyk poczuł jak pachną las i łąka. Rodzice Mikołajka marzą by pokazać Ciekawskiemu Słodziakowi morze. Bez Was nie damy rady.

5 komentarzy:

  1. Bardzo jestem ciekawa tego wózka bo pierwszy raz o nim słyszę. Czy możecie mnie poraczyć jakimś linkiem do strony ze zdjęciem?

    PS. A czy Mikołaj przymierzał się do nowego pojazdu? Jazda próbna jest przy takim zakupie niezbędna....

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasne, przymierzał też kimbę, stingray zdecydowanie bardziej mu się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. i link: http://www.r82.com/Stingray--Highlights.asp?sideid=789&zcs=3

    OdpowiedzUsuń
  4. Kotku nasz maly - jestes taki sliczny, slodki i kochany! Serduszko mnie boli, ze kurcze to Twoje zdrowko takie pokrecone :( ale opowiadam innym o Tobie, Twoich dzielnych rodzicach i wspanialej Cioci, czytam tez "macierzynstwo bez lukru" ktorym zostalam nagrodzona przez Twoja Mamusie i prosze Tego Najwiekszego z gory, zeby spojrzal na Ciebie przychylnym okiem. Buziaczki Sloneczko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I am curious to find out what blog platform you have been using?
    I'm experiencing some small security problems with my latest blog and I would like to find something more safe. Do you have any recommendations?
    Review my blog - speed up computer

    OdpowiedzUsuń