Jesteśmy Wam wszystkim bardzo, bardzo wdzięczni za wpłaty, zaangażowanie, dobre chęci i ciepłe myśli dla Mikusia! Nie sposób wymienić wszystkich...
Mikołajek i jego Rodzice serdecznie dziękują cortinowskim ciociom i wujkom jak również wszystkim wujkom z Firmy Mikołajkowego Taty :)
Bardzo, bardzo ciepło dziękujemy ciociom Autorkom Macierzyństwa-bez-lukru i wszystkim zainteresowanym Projektem :)
Oczywiście, że ziarnko do ziarnka...
Wyobraźcie sobie osiemnaście tysięcy Internautów wpłacających 1 pln - Miki miałby wózek (Kimba Spring - wózek przeznaczony dla dzieci chorujących na SMA). NFZ dofinansowuje jego kupno w kwocie 1800 zł, wystarczyłoby więc jeszcze np. na agregat prądotwórczy :)
Kimba nadal pozostaje w sferze marzeń Mikusia.
Dziękujemy :)
ps. niestety nie wkleję najświeższych zdjęć Mikisia - jakiś gnojek rozciął mi torebkę i ukradł telefon - życzę mu wszystkiego dobrego. Mimo wszystko.
Najbardziej żal tego co niematerialne - zdjęć Takiego Jednego Fajnego, filmików sprzed tracheo, na których się chichra, kontaktów gromadzonych od lat, ulubionej muzyki i audiobook'ow na karcie pamięci.
W związku z powyższym proszę znajomych czytających Mikołajkowo o przysyłanie namiarów na siebie.
Też myślę, że każda złotówka się przyda... Ja propaguję tę akcję wśród znajomych na facebooku. A myśleliście o 1% podatku? Życzę szczęścia.
OdpowiedzUsuń