czwartek, 25 października 2012

Nasz Księciunio na złombolu !!!

      Pewnego wieczora wpadł do nas już wcześniej poznany (z szemranych interesów:) Olo.
Bez owijania w bawełnę oznajmił " Mikuś jedzie ze mną i kumplami na "złombol2012", bedziecie nas śledzić na internecie". Na co zdębiałem (mój cycuś na złombol, akurat go puszcze).
Długo nie było czekać dostałem link: http://www.youtube.com/watch?v=lks-K_ABeUQ&list=HL1347743417&feature=mh_lolz
oraz:  http://fakty.tvn24.pl/w-droge,277067.html
I co widzę Katowice ul. Stawowa  Księciunio wyjeżdża w świat i to w ekipie "ŻULI"

Mikuś oczywiście miejsce widokowe przy oknie:)

czasami mieli postoje bo nawigacja się kończyła
W trakcie wyjazdu dostaje sms-a Olek pisze: "Mam wrażenie że Mikuś mnie cały czas obserwuje",
i jak tu się wyspać:)
dalsza droga leciała bez zarzutów:
czasami ciut wolniej

czasami było dziwnie

zakupy po drodze oczywiście w miejscowych marketach

cel w zasięgu oczu

no i oczywiście finisz OLIMPIA
Powrót według własnego uznania, zobaczcie sami:
chcieli plaże, była plaża

chcieli góry, były góry

jak to chłopy chcieli wino było wino

a to był przypadek, ale szybko  stamtąd uciekali

prawie hollywood

jak to Mikuś wielbicieli ma wszędzie:)
I kto by pomyślał Mikuś na: http://www.zlombol.pl/.
W przyszłym roku my kupimy żuka i wystartujemy na żywo:))
tata Mikołajka

3 komentarze:

  1. Super, Mikuś na Złombolu:) Piękny jak zawsze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna sprawa! Chłopaki, szacunek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szacun chłopaki! No to można powiedzieć że nasz Mikołajek zwiedził kawał świata. :) buziaki :)

    OdpowiedzUsuń