tag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post2039227815861707333..comments2024-01-03T02:08:13.811+01:00Comments on Mikołajkowo: W DOMU !!!Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16302803811536174314noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-48845299251586574092012-02-22T17:38:26.535+01:002012-02-22T17:38:26.535+01:00nie rozumiem zupelnie tych ktorzy w takiej sytuacj...nie rozumiem zupelnie tych ktorzy w takiej sytuacji mieli by cos komentowac zle, zreszta w ogole nie rozumiem takich ludzi, ktorzy na blogach chorych dzieci dopuszczaja sie do negatywnych, przykrych i dotykajacych komentarzy - w glowie sie nie miesci.. przeraza mnie to :( Tutaj jak najbardziej powinny sie znalezc slowa uznania, gratulacje odwagi, oraz najgoretsze zyczenia zdrowia, bo to przeciez w tym wszystkim najwazniejsze, rodzice Mikusia to wiedza. Ech i ja Wam kochani tego zdrowka zycze najbardziej na swiecie, aby Ktos juz niebawem wymyslil lek dla Mikusia i pozwolil mu Was wlasnymi raczkami samodzielnie przytulic, aby Michas byl w pelni zdrow zawsze i Wam duzo sil i nadal tej wielkiej milosci!!! Gratuluje Dzielni Rodzice :)<br /><br />IwonaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-72973039280464313302012-02-13T20:00:24.444+01:002012-02-13T20:00:24.444+01:00wcale nie dziwię się że zachowaliście to w tajemni...wcale nie dziwię się że zachowaliście to w tajemnicy...<br />poza tym to Wasze życie, Wasza decyzja...<br />osobiście podziwiam Was! <br />dużo zdrówka i wszystkiego co najlepszeflovhttps://www.blogger.com/profile/16439651506712366539noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-81616644060582271012012-02-13T18:42:09.117+01:002012-02-13T18:42:09.117+01:00Oczywiście Zosia i Bartek:))Oczywiście Zosia i Bartek:))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-24775984661039145182012-02-13T18:41:22.171+01:002012-02-13T18:41:22.171+01:00Dużo zdrowia i uśmiechów
Pisków, wrzasków i zabawy...Dużo zdrowia i uśmiechów<br />Pisków, wrzasków i zabawy moc<br />Sporo radości z tupotu malutkich nóżek<br />Łez szczęścia z pierwszego uśmiechu,<br />Ząbka, słowa i kroku.<br />Porozrzucanych wszędzie klocków<br />Przytulenia okrągłej główki<br />I uścisku małych rączek:-)<br />Gratulujemy i cieszymy się razem z Wami:-)<br /><br />Zosie i Bartek:))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-3700584209090802222012-02-13T15:45:19.941+01:002012-02-13T15:45:19.941+01:00I ja śledzę losy Mikunia od pewnego czasu. Jesteśc...I ja śledzę losy Mikunia od pewnego czasu. Jesteście wspaniałą rodziną, uczycie mnie jak się nie bać, jak kochać mimo trudności, jak się nie poddawać. To piękne i dziękuję Wam za tę naukę. Pozdrawiam serdecznie. Trwajcie w swojej miłości, nadal bądźcie tak silni. <br />p.s. dla Mikunia mały prezent na koncie z okazji narodzin Braciszka - zachęcam wszystkich do podarku.....<br />Kasia, też mamaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-26978917572442013132012-02-13T14:45:31.123+01:002012-02-13T14:45:31.123+01:00Podpisuję się pod komentarzem z góry!!! Wiem ,że n...Podpisuję się pod komentarzem z góry!!! Wiem ,że nie będzie na początku łatwo ,ale dacie radę .Edyta mama Roksy i Patrycjinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-10151407677387417672012-02-12T11:37:00.530+01:002012-02-12T11:37:00.530+01:00Wszystkiego Najlepszego dla Waszej Czwórki. Jesteś...Wszystkiego Najlepszego dla Waszej Czwórki. Jesteście Super Fajną Rodzinką.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-14885247655166773262012-02-12T01:41:21.076+01:002012-02-12T01:41:21.076+01:00Duzo snu Wam zycze!!!Duzo snu Wam zycze!!!Mhttps://www.blogger.com/profile/10533971612596256588noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-2914273096701913792012-02-11T19:46:14.799+01:002012-02-11T19:46:14.799+01:00Witam :)
Od jakiegoś czasu śledzę losy Księcia i J...Witam :)<br />Od jakiegoś czasu śledzę losy Księcia i Jego Świty.:)Wiadomość o kolejnym potomku bardzo mnie ucieszyła. Podziwiam za decyzję, bo sama walczę z myślami o kolejnym dziecku, ale jak na razie strach jest silniejszy. Komentarzami nie należy się martwić, bo pewnie zazdroszczą ogromu miłości w Waszym królestwie.Ola, mama Ingi (26tc, 790g,1pkt)noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-720599286276590664.post-18441551659955904142012-02-11T18:13:52.385+01:002012-02-11T18:13:52.385+01:00Krytyczne komentarze - rozumiem, dobrze wiem, o co...Krytyczne komentarze - rozumiem, dobrze wiem, o co chodzi. Ale dla mnie to bardzo naturalne, że pojawia się kolejny potomek. No jakże by mogło być inaczej? Przecież to nie była lekkomyślna decyzja.veehttps://www.blogger.com/profile/16834501199690878906noreply@blogger.com